Lewis Hamilton i Nico Rosberg zostali ukarani cofnięciem o 10 pozycji na starcie w kolejnym wyścigu. Kara ma związek z incydentem, który miał miejsce na pit lane – Hamilton najechał na Kimiego Raikkonena, który czekał na zapalenie się zielonego światła, zezwalającego na wyjazd. Rosberg podobnie jak Hamilton nie zachował należytej ostrożności, wjechał w kierowcę McLarena. Rosberg, jako jedyny z tej trójki pomimo uszkodzeń był w stanie kontynuować wyścig.
08.06.2008 23:08
0
Prawidłowo
08.06.2008 23:08
0
Bardzo dobrze, że tak się stało. Przynajmniej Hamilton DOSTAŁ w ogóle jakąś kare:D
08.06.2008 23:09
0
i dobrze niech sie czrny nauczy jezdzic i odrozniac kolory
08.06.2008 23:09
0
hm.. Hamiltona to rozumiem.. ale Rosberga.. no w sumie.. również nie rozważnie wyjeżdzał.
08.06.2008 23:10
0
hahahahahahahahahaha sorry nic innego mi nie przychodzi do głowy :D
08.06.2008 23:10
0
Myślę, że kara jak najbardziej słuszna. Z drugiej strony Kimi pewnie czuje się choć trochę tak jak mógł czuć się Sutil w Monaco. Obu przydałyby się punkty, tymczasem Hamilton będzie miał naprawdę ciężko we Francji, tor nie jest idealny do wyprzedzania, biorąc pod uwagę start z co najwyżej 11 pozycji.
08.06.2008 23:11
0
to nie jest pierwszy taki wyczyn.. już miał podobne (tzn. głupie) błędy..
08.06.2008 23:11
0
Trochę mi szkoda Rosberga bo w sumie on nie uderzył mocno a wydaje mi sie że zaskoczył go wypadek Hamiltona pewnie był przekonany iż Ham pojedzie dalej
08.06.2008 23:12
0
Brawa dla FIAmiltona! Będzie musiał mieć P1 żeby być 11 :) ale fajosko. Wyścig pełen emocji i w końcu upragnione pierwsze miejsce a na dodatek dublet BMW Sauber
08.06.2008 23:19
0
No Hamilton łatwo nie będzie miał bo jednak teoretycznie gdyby tam kilku wyprzedził to puzniej mu się zaczna schody.. kara słuszna bo pozbwaił Kimiego punktów i to napewno nie był ''incydent wyścigowy'' .. Rosberg tak przezornie dostał tą kare, bo jechał za Hamilotem i trudno było sie tam gdzie kolwiek zmieścic żeby nie zachaczyć no ale FIA wie lepiej.. może byc ciekawie we Francjii. Pozdrawiam
08.06.2008 23:26
0
Właściwie, to dlaczego było tam czerwone światło? Czyżby Kimi i Robert za bardzo odjechali Lewisowi? Ale to już mały żarcik z mojej strony.
08.06.2008 23:26
0
Wydaje mi się, że nie powinniśmy mieć pretensji do Hamiltona. Czy nie wybrał on tyłu Ferrari zamiast BMW? (jak to brzmi :D ) Takie odniosłem wrażenie. ;)
08.06.2008 23:28
0
Mocno nie mocno ale jakby Hamilton nie przywalił w Kimiego to i tak dostałby od rosberga. gdyby sie miał zatrzymać to by sie zatrzymał. Swoją drogą to niewiele brakowało do trafienia w BMW
08.06.2008 23:31
0
oczywiscie ze tutaj nie bylo dyskusji podziwiam "lodowe" ze mu nie piedalna po tym wszystkim...
08.06.2008 23:33
0
Voight tak jak mowisz nie wiele brakowalo szczescie dla Roberta ze tak wyszlo ale tak sie stalo ze wzgledu ze Hamilton staral sie za wszelka cene calkowicie uciec i uniknac udezenia... jak by nie bylo to Robert i tak zaciecie walczyl by o miano Mistrza Kanady ;))
08.06.2008 23:34
0
Juz przy innej wiadomosci napisalem ze Hamilton powinien startowac z ostatniej pozycji ale sie pomylilem! Zostanie przesuniety "tylko" o 10 miejsc
08.06.2008 23:34
0
jeśli odbiłby na prawo, to nie tylko karę by dostał, bo ja od siebie też bym coś dorzucił....>:/! - niech żyje spostrzegawczość;D11
08.06.2008 23:35
0
Ktoś wie kiedy Kovalainen zjechał na pierwszy pit stop ?
08.06.2008 23:36
0
No i git szkoda mi tylko Rosberga.
08.06.2008 23:40
0
Szkoda mi również Rosberga, ale zapowiada się pięknie dla Kubicy ;)
08.06.2008 23:44
0
Słuszna decyzja. Warto jeszcze skierować Lewisa na badania, aby zbadać jego zdolność reakcji :-) okulistę też niech odwiedzi :-) @ shad2pl - 2 tygodnie temu to Kimi popełnił gafę. Zadziwia mnie, jakie idiotyczne błędy popełniają czasem czołowi kierowcy - Hamilton, Raikkonen, Alonso.
08.06.2008 23:50
0
Tak też myślałem,że za taki wyczyn należy się kara,tylko nie spodziewałem się,że decyzja nastąpi tak szybko!Spodziewałem się 5 pozycji,a tu 10!Prawdę mówiąc,to kara jak najbardziej słuszna!,bo i WYKROCZENIE nie byle jakie!!!Trzeba temperować PIRATÓW! ...ciekawe,jak pojedzie HAM,jadąc w środku stawki?!!! ...,a Rosberg też się zagapił i również zasługuje na równorzędną karę!!!
09.06.2008 00:02
0
marti Kimi w Monaco miał kłopoty z hamulcami a nie się zagapił. Zresztą nie wiem czy przy czerwonym świetle bolidy powinny stać obok siebie. Kimi wyjechał pierwszy, miał pecha, trudno. Cieszcie się fartowną wygraną Kubicy bo na kolejną długo poczekacie. FORZA FERRARI.
09.06.2008 00:16
0
Tak, oczywiście, Lewis też miał dziś kłopoty z hamulcami, gdyż nie udało mu się wyhamować (ha ha ha ha) :-) Dlaczego nie mogą? To Robert miał wysiąść z bolidu i ustawić go za Raikkonenem, a potem do niego znowu wsiąść? Buahahahahaha. Fartowna czy nie - wynik sie liczy i idzie w świat. Masz rację, Forza Ferrari, drugi team w karierze Kubicy w F1.
09.06.2008 00:18
0
No i bardzo dobrze ze ukarani... Lewis to w ogole zachowal sie jak dzieciak. Jego nieuwaga zakonczyla nie tylko jego starania o zwyciestwo, ale takze wyeliminowala mistrza swiata... No zal ogromny, bo moglo by sie bardzo ciekawie dziec gdyby nie to glupstwo Anglika...
09.06.2008 00:20
0
chciałem zeby to lewis został MS w tym sezonie, po tym co pokazał juz nie wiąże z nim nadziei na MS ale sądze ze Massa jest gwaracnją ze raikonnen nie bedzie MS i pewnie jak massa powiększy przewage nad rai to ferrari w tym seazonie postawi na niego
09.06.2008 00:37
0
cezarnation nie wiem czy ogladalismy te same GP ale to Robert wyjechal pierwszy ;p
09.06.2008 00:45
0
Do stopa na czerwonym Kimi prowadził. A ty Marti chcesz żeby kubica był nr. 2 w Ferrari? Bo na jeden niczym sobie nie zasłużył.
09.06.2008 00:51
0
1. A kto powiedział, że Kubica będzie kiedyś jeździł razem z Raikkonenem w Ferrari? 2. Nie musi automatycznie otrzymać statusu pierwszego, on go sobie wywalczy, tak jak w BMW.
09.06.2008 02:08
0
Nie rozumiem Marti czemu piszesz o "gafie" Raikkonena w Monaco. Tam zblokowal/zblokowala sie tylna os na reszte mial niewielki wplyw, po prostu wpadl na Sutila sila rozpedu z ponad 200km/h cudem zachowujac prosty kierunek jazdy, a nie konczac na bandzie. (A ten gdyby wczesniej wszedl w szykane to by Kimi go ominal;d). Sytuacje sa tylko tyle podobne, ze ktos wjechal komus w kuper. Ale nawet nie ma co porownywac tego co dzis pokazal Hamilton na pitlane do tego co bylo w Monaco. (Strach pomyslec jakby tu wygladaly komentarze gdyby wjechal w Kubice, a na to sie poczatkowo zanosilo). A co do reszty "wojny wygrywa sie wykorzystujac bledy przeciwnika", nagroda dla Roberta Kubicy za najbardziej bezbledna jazde wsrod kierowcow od poczatku sezonu ;]
09.06.2008 06:54
0
rywala mniej:)...
09.06.2008 08:18
0
Pięknie... wszystko na korzyść KUB i BMW!
09.06.2008 08:43
0
andrzej błagam skomentuj ten news . a jednak hamila uczył jeżdzić tato : jeden zaparkował w "dziecki sadzie" drugi na dyfuzorze ferrari bo nie zauważył czerwonego światła .aż strach pomyśleć co by było gdyby zachował się ta w mieście
09.06.2008 09:05
0
A Robert jak zwykle profesjonalna ocena sytuacji...
09.06.2008 09:18
0
Hamilton - dzięki że uderzyłeś w Kimiego a nie w Roberta -jesteś gość!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się